Nie trzeba kilku składników, nie trzeba nic mieszać. Dziś przedstawiam odżywki „jednoskładnikowe” do włosów suchych, zniszczonych, matowych, szorstkich itp. Prościej się nie da.
Pewnie może zaskakiwać, że na świeżo umyte, "odtłuszczone" włosy nakładam tłuszcze. Ale to naprawdę działa, a wytłumaczenie jest bardzo proste. Długie włosy są odżywiane jedynie przy samej skórze, dokładnie tam, gdzie się przetłuszczają. Nie pozwalamy zazwyczaj przetłuścić się im do samych końcówek. Trzeba ten brak "naturalnej odżywki" jakoś zastąpić.
Masło (olej) Babassu
INCI: Orbignya Cohune Seed Oil
Białe, praktycznie bezwonne masło, łatwo się wchłania bez pozostawiania odczuwalnej warstwy na skórze. Ma niską temperaturę topnienia, rozpływa się na dłoni, co ułatwia aplikacje. Na moje bardzo długie włosy biorę je w ilości miej więcej dwóch ziarenek grochu, rozcieram na dłoniach i wgniatam w wilgotne jeszcze włosy poczynając od końcówek. Staram się nanosić je równomiernie, by włosy nie ulegały przetłuszczeniu w danym punkcie. Nie nanoszę masła na włosy przy skórze. Włosy dokładnie rozczesuję, co pozwala lepiej rozprowadzić na nich masło
Masło Babassu ułatwia rozczesywanie i wzmacnia włos. Po pewnym czasie stosowania zauważyłam, że wyrywam coraz mniej włosów, a nawet jeśli się porządnie splączą, pozwalają rozczesać się bez urywania. Odnoszę też wrażenie, że włosy są nieco bardziej sprężyste, sztywniejsze i mniej rozdwajają się im końcówki. Ogólnie odnoszę wrażenie, że są silniejsze.
Olej kokosowy
INCI: Cocos Nucifera (Coconut) Oil
Bezwonny, bezbarwny olej, który nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Kilka kropli należy rozprowadzić na powierzchni dłoni a następnie wgnieść w wilgotne włosy, poczynając od końcówek. Dokładnie rozczesujemy włosy.
W przypadku moich włosów olej kokosowy nie sprawdzał się najlepiej. Może był zbyt lekki i za mało tłusty. Być może bardziej nadawałby się do włosów np. normalnych. Dodaję go natomiast w niewielkiej ilości do szamponu.
Olej makadamia
INCI: Macadamia (Macadamia ternifolia) Seed Oil
Dosyć tłusty, żółtawy olej o charakterystycznym zapachu. Aplikacja identyczna jak w przypadku pozostałych olei. Dokładną ilość należy dostosować indywidualnie do długości i gęstości włosów.
Olej zdaje się być nieco mniej tłusty od masła Babassu. Włosy łatwiej się rozczesują i stają się silniejsze. Są gładkie i elastyczne. Mnie się łamią i urywają. Są bardziej miękkie w dotyku niż po maśle Babassu.
Dimetikon
INCI: Dimethicone
Bezbarwny, płynny silikon kosmetyczny. Nie należy go traktować jako odżywki, bo nią nie jest. Ułatwia natomiast niesamowicie rozczesywanie włosów. Nanoszę go w ilości dosłownie 2 kropli zaraz po rozczesaniu włosów po aplikacji masła lub oleju. Warstewka silikonu ochroni również włosy przed wysychaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz